kto jest Online
stronę odwiedziło
gości









HATSZEPSUT

Hatszepsut władała Egiptem od 1479r.p.n.e. przez 22 lata. Zapewne wszystkim bardzo dobrze znana jest jej dbałość o własną skóre i wygląd.
Ciekawostką jest tajemnica jej śmierci. Jednak od niedawna, dzięki badaniom naukowców z uniwersytetu w Bonn, Michaela Höveler-Műllera i Helmuta Wiedenfelda, wiemy w tej sprawie znacznie więcej. Odkryli oni, iż jeden z flakonów Hatszepsut, przechowywany w Muzeum Egipskim w Bonn, nie zawierał jak przypuszczano perfum, lecz rodzaj kremu. Po dokonaniu badań okazało się, iż był to prawdopodobnie lek na choroby skóry, który jednak zawierał substancje wykazujące działanie rakotwórcze.
Czy zatem dbałość Hatszepsut o własne ciało doprowadziło ją do śmierci?


ARIA

Aria była żoną rzymskiego patrycjusza Caecina Paetusa, którego cesarz Klaudiusz skazał na karę śmierci. Zgodnie ze zwyczajem cesarz przysłał mu piękny sztylet, by sam mógł sobie odebrać życie i zachować w ten sposób godność. Paetus nie był jednak gotowy na ten czyn i przyglądając się sztyletowi przechadzał się po ogrodzie. Aria nie wytrzymała napięcia wywołanego sytuacją i po odebraniu mężowi sztyletu sama wbiła go sobie w pierś ze słowami:
"Paetusie, to naprawdę nie boli."
Po takim akcie odwagi ze strony Arii Paetus poszedł w jej ślady.


KALPURNIA

W 59r.p.n.e. gdy Kalpurnia miała niespełna 17 lat wyszła za mąż za Cezara. Była jego ostatnią żoną. Ich związek trwał 15 lat, aż do śmierci Cezara i chociaż zdradzał ją z Kleopatrą, to nigdy nie przestała go kochać, a po jego śmierci nie wyszła powtórnie za mąż.


POMPEJA

Sławna Pompeja była trzecią żoną Cezara, którego słowa: "Na mojej żonie nie powinno spoczywać żadne podejrzenie" zostały wypowiedziane podczas jednego z przyjęć w domu Cezara, na którym zjawił się kochanek Pompei - młody patrycjusz Publiusz Klodiusz Pulcher (ok. 93-52 r.p.n.e.). Krótko po tym wydarzeniu Cezar rozwiódł się z Pompeją.


KORNELIA CINNA

Kornelia Cinna (ok. 94-68 r.p.n.e.) może być przykładem lojalnej żony. W roku 84 p.n.e. wyszła za mąż za Cezara, któremu urodziła córkę Julię. Ponieważ Cezar nie chciał się podporządkować rządaniom ówczesnego dyktatora Sulli i nie rozwiódł się z Kornelią, został pozbawiony funkcji kapłańskich i zmuszony do opuszczenia Rzymu. Kornelia nie opuściła męża w trudnych chwilach i towarzyszyła Cezarowi na wygnaniu aż do własnej śmierci.


COSSUTIA

Gdy zarówno Cossutia jak i Cezar byli jeszcze dziećmi, Gajusz Juliusz Cezar Starszy zdecydował o ich małżeństwie. Prawdopodobnie jednak do ślubu w ogóle nie doszło, Gdyż młody Gajusz Juliusz uważał, iż dziewczyna nie stanowi dobrej partii na przyszłość.


SERWILIA

Serwilia była jedną z kobiet Cezara, była jednak szczególna, gdyż, jak twierdził Swetoniusz, Cezar ponad wszystkie inne kobiety kochał Serwilię, matkę Marka Brutusa. Ta miłość musiała być naprawdę wyjątkowa, jeśli wśród prezentów dla Serwilli znalazły się perły za 6 milionów sesterców, podczas gdy roczne wynagrodzenie legionisty wynosiło 900 sesterców. Nie był to jedyny tak cenny prezent ze strony Cezara. Po zakończeniu wojny domowej podarował Serwilli w prezencie ogromne majątki.


KLEOPATRA

Rzymski historyk Kasjusz Dion pisał o Kleopatrze:"Była piękna, pociągająca, młoda. Miała czarujący głos, była doskonałą towarzyszką. Nic dziwnego, że ujmowała każdego".
Prócz tego Kleopatra wyróżniała się wysoką inteligencją i sprytem. Wszyscy znają fortel, jakim się posłużyła, by dostać się przed oblicze Cezara. Następnego wieczoru po zdobyciu przez Cezara Aleksandrii, niewolnicy ostrożnie położyli przed nim zrolowany dywan. Po rozwinięciu dywanu wyskoczyła z niego skąpo odziana Kleopatra, która nie tylko została kochanką Cezara, ale również egipską królową.


ASPAZJA Z MILETU

Aspazja (470-400 r.p.n.e.) była żoną Peryklesa. Jednak niektórzy antyczni autorzy, będący nieprzychylni Peryklesowi twierdzili, iż była kurtyzaną, prowadzącą nawet dom publiczny. Bez wątpienia jednak miała duży wpływ na Peryklesa. Gdy w 440 r.p.n.e. rozpoczął się krwawy spór pomiędzy Samos i Miletem, to właśnie pod naciskiem żony Perykles udzielił wojskowego wsparcia Miletowi.


THAIS

Thais była ateńską kurtyzaną, potrafiącą manipulować mężczyznami. Często była widywana u boku Aleksandra Wielkiego, na którego miała duży wpływ i który zabrał ją ze sobą na wyprawę do Persji. Tam, podczas jednej z uczt, zaproponowała jako kulminację wieczoru podpalenie pałacu Kserksesa. Historycy przypuszczają, iż spalenie pałacu w Perseponis było ze strony Thais aktem zemsty za wydarzenia z 480 r.p.n.e. i zniszczenie świątyni na Akropolu. Gdy Aleksander z powodów politycznych ożenił się z dwoma kobietami naraz, Thais stanęła u boku Ptolemeusza Sotery, z którym doczekała się dwóch synów i dwóch córek. Choć, gdy Ptolemeusz objął rządy w Egipcie, jako kurtyzana nie mogła zostać prawowitą władczynią, ani jej dzieci nie miały praw do tronu, to na Ptolemeusza miała równie wielki wpływ co na Aleksandra.


JUNILLA

Junillę (zm. 31r.) spotkał srogi los. Jej ojciec, Sejan, będący dowódcą cesarskiej straży zamordował syna cesarza Druzusa. W akcie zemsty cesarz Tyberiusz rozkazał stracić nie tylko mordercę, lecz także jego dzieci. Ponieważ Junilla, mająca wówczas 14 lat była dziewica, a prawo rzymskie nie pozwalało skazywać na śmierć dziewic, została ona przed śmiercią brutalnie zgwałcona z liną zawieszoną wokół szyi.
Jak widać zawsze potrafiono znależć furtkę z niewygodnych przepisów.


PHRYNE

Phryne była wyjątkową pięknością z IVw.p.n.e. oferującą swe ciało za pieniądze. Była znana z zamiłowania do publicznego pokazywania swego nagiego ciała. Podczas święta mórz, na oczach widzów,rozebrała się do naga i poszła się kąpac. Po kilku podobnych "prezentacjach" została wreszcie postawiona przed sądem, przed którym zresztą na oczach zaskoczonych sędziów zrzuciła szaty i stanęła nago. Zaskoczenie było tak wielkie, iż wpatrzeni w nią Ateńczycy uznali, że jest ona boginią, której nie mają prawa sądzić. Tak oto spryt i konsekwencja pozwoliły Phryne uniknąć kary.


LIWIA DRUZYLL

Liwia Druzylla (58r.p.n.e.-29 r.n.e.) była potomkinią rodów Liwiuszów i Klaudiuszów. Ze swym pierwszym mężem, Tyberiuszem Klaudiuszem Neronem (85-33r.p.n.e.), z którym miała dwóch synów rozwiodła się. W 39r.p.n.e. wyszła za mąż za cesarza Oktawiana Augusta. Liwia Druzylla była kobietą bezwzględną, pozbywającą się drastycznie każdego, kto mógłby stanąć na drodze do tronu jej synowi Tyberiuszowi (42r.p.n.e.-37r.n.e.)
Niemiecki historyk, Edmund Buchner pisał: "Jej zaproszenia na kolację wzbudzały w ludziach zakłopotanie i przerażenie." Była bowiem znana jako bezwzględna trucicielka. Gdy po jej śmierci, jej wnuk, cesarz Klaudiusz (10r.p.n.e.-54r.n.e.) wrzucił jej kuferek z truciznami do morza, na powierzchnię wypłynęły setki martwych ryb.
Cóż... nie był to kuferek łakoci.


THARGELIA

Czesto patrzymy z niesmakiem na szybko postępującą zmianę żon, mężów czy partnerów dzisiejszych gwiazd. Jednak z pewnością wszystkich przebija żyjąca w V w.p.n.e. Thargelia. Była kobietą wyróżniającą się urodą, wdziękiem i godnością, co nie przeszkadzało jej spotykać się z wieloma greckimi mężczyznami. W ciągu zaledwie dwóch lat zawarła ona związek małżeński z 14 różnymi mężczyznami. Dopiero ostatni z nich, król Salonik Antioch, okazał się tym właściwym, z którym przeżyła 30 lat.


OLIMPIAS

Olimpias (376-316 p.n.e.) była królową Macedonii, żoną Filipa II i matką Aleksandra Wielkiego. Została skazana na śmierć prze Zgromadzenie Wojskowe Macedończyków za serię morderstw politycznych. Gdy Filip II nie doceniając Olimpias, pojął za żonę następną kobietę, przypieczętował swój los pierwszej ofiary Olimpias. Następna w kolejce była wspomniana kolejna żona. Po tajemniczej śmierci Aleksandra Wielkiego, Olimpias swą nienawiść skierowała przeciw nowemu królowi Macedonii, Kassandrowi, wszczynając wojnę domową. Została jednak pokonana i osądzona. Zginęła przebita oszczepem rzuconym przez jednego z żołnierzy.


TOMYRIS

Tomyris była królową Masagetów. Jej imperium rozciągało się na terytorium dzisiejszego Iranu. Wsławiła się powstrzymaniem wojsk króla Persji Cyrusa II Wielkiego (590-530r.p.n.e.), którego pojmała i któremu kazała ściąć głowę, włożyć ją do skórzanego worka wypełnionego krwią, a ciało ukrzyżować.
Nie warto było wojować z kobietą.


BERENIKA

Na arenie walk politycznych w młodziutkim wieku pojawiła się księżniczka Cyreny Berenika (267/266 - 221r.p.n.e.). Po śmierci ojca, matka wydała ją za mąż za Demetriosa (285-249r.p.n.e.). Był to wybieg polityczny, mający zapobiec planowanemu małżeństwu Bereniki z władcą Egiptu i i zbliżeniu obu państw. Wybieg tym bardziej nieprzyjemny okazał się dla Bereniki, która w niedługim czasie dowiedziała się o romansie własnej matki Apame z Demetriosem. Nie miała jednak zamiaru biernie opłakiwać tego małżeństwa i stanęła na czele spisku w wyniku którego niewierny mąż został zabity w łożu swej przerażonej kochanki. Berenika przejęła władzę i wbrew intencjom swej matki wyszła za mąż za Ptolemeusza III Euergetesa (284-221r.p.n.e.) i została królową Egiptu.


LEIZU

Leizu była małżonką legendarnego chińskiego cesarza Huang-di. Około 2600r.p.n.e. spacerując po pałacowym ogrodzie zainteresował ją kokon, zwisający z drzewa, który zabrała do domu. Oglądając go, przypadkowo upuściła go do herbaty. Pod wpływem temperatury zaczęłoi się rozwijać z niego włukno, które ponoć dało się rozciągnąć na cały ogród. W ten sposób cesarzowa Leizu odkryła jedwab.


WALERIA MESSALINA

Żona cesarza Klaudiusza, Waleria Messalina, w historii wsławiła się opinią nimfomanki. Cesarzowa potrafiła zaprosić do swojego łóżka przypadkowo napotkanego mężczyznę, a noce spędzała podobno w domach póblicznych. Pewnego razu w ciągu jednego dnia odbyła stosunek miłosny z 25 partnerami.


CARTIMANDUA

Cartimandua była celtycką królową północnych Wysp Brytyjskich. Nie miała specjalnie szczęścia, gdyż jej panowanie wypadło w okresie podboju Brytanii przez Rzymian, co jednak w pewnym sensie pomogło jej. W 51r. jej kuzyn Karatakus wzniecił antyrzymskie powstanie. Cartimandua aresztowała go i odesłałą Rzymianom, dzięki czemu mogła liczyć na ich wsparcie. Gdy w 57r. jej były mąż Venutius wszczął przeciwko niej rebelię, Rzymianie pomogli jej utrzymać tron. Jednak w 69r. znów wystąpił przeciwko królowej, przejmując władzę. Od tamtej pory o Cartimandule nikt nie słyszał.


ZENOBIA

Zenobia w 2 połowie IIw. rządziła w imieniu swojego małoletniego syna syryjską Palmyrą. Poczynała sobie całkiem nieźle, wzmacniając swe królestwo i najeżdżając rzymskie prowincje. Jednak do czasu, gdyż cesarz Aurelian (214-275) postanowił wziąć odwet, na co Zenobia ogłosiła siebie i swojego syna augustą i augustem, czyli cesarzami. Armia rzymska po kolei zdobywała jednak jej królestwo, a sama Zenobia trafiła do niewoli, gdzie odmówiła przyjmowania posiłków i umarła z głodu.
Cała historia ma jednak jeszcze inne zakończenie, mówiące o tym, iż została przewieziona do Rzymu, gdzie mieszkała jeszcze przez długie lata.


BOUDIKA

Boudika była żoną Prasutagusa, władcy plemienia Icenów w I w.n.e. Był to okres rzymskich podbojów świata. Ponieważ posiadali oni jedynie dwie córki, król Prasutagus szedł na układ z Rzymianami. Dziedzicem swego królestwa ustanowił cesarza i swoje dwie córki sądząc, że w ten sposób po jego śmierci zarówno jego państwo jak i dom zostaną zabezpieczone przed krzywdą. Jakże się mylił. Rzymianie nie mieli zamiaru dzielić się jego państwem z żadnymi spadkobiercami.
Ponieważ wiedzieli, iż wśród Brytów dziewczyna nie będąca dziewicą raczej nie ma szans na zamążpójście, rzymski prokurator Catus Decianus rozkazał zgwałcić obie królewskie córki. Boudika została pozbawiona majątku, wychłostana i zmuszona do patrzenia na hańbę swych córek, za co poprzysięgła zemstę. Zbiegła z pałacu i zebrała potężną armię (ok. 100-200 tys. ludzi) gotową przeciwstawić się Rzymianom. Gdy na wyspie Mona Rzymianie zaatakowali ośrodek druidów, wycięli święte dęby i bezlitośnie wymordowali kapłanki i kapłanów, emocje sięgnęły szczytów.
Początkowo armia Boudiki zdobywała rzymskie miasta, pokonywała rzymskie oddziały, w tym IX Legion, a Catus Decianus uciekł. Zastąpił go Swetoniusz Paulinus, który czekając na posiłki poddał buntownikom dzisiejszy Londym, z którym doszło do rozstrzygającej bitwy. Choć armia Swetoniusza liczyła jedynie 10 tys. ludzi, jednak byli znacznie lepiej zorganizowani, a on sam był doswiadczonym przywódcą. Pomimo, iż Boudika żywo zagrzewała swoich ludzi do walki, poniosła sromotną klęskę. Prócz tych, którzy uciekli w panice zginęło ok. 80 tys. ludzi. Rzymianie nie oszczędzili nawet przyglądających się bitwie kobiet i dzieci. Gdy Boudika zobaczyła rozmiar klęski, popełniła samobójstwo.
Dziś przy moście Westminster w Londynie stoi pomnik Boudiki (Zwanej przez Rzymian Boadiceą) dumnie wyprostowanej, stojącej na rydwanie zaprzęgniętym w dwa rozszalałe konie i z włucznią w dłoni.























góra  strony...