Pluton to dość kontrowersyjne ciało niebieskie. Najpierw uznane za planetę, by w 2006r. podczas Zgromadzenia Ogólnego Międzynarodowej Unii Astronomicznej w Pradze stracić swoją pozycję. Przyjęto wówczas definicję planety jako ciała niebieskiego, którego masa i grawitacja powinny być tak duże, by tworzyło kształt zbliżony do okrągłego. Również nie powinno mieć innych dużych ciał w swoim sąsiedztwie.
Pluton po degradacji z pozycji planety został sklasyfikowany w gronie planet karłowatych. Jednak ostatnio i ten status Plutona wydaje się być niestabilny. Okazuje się bowiem, iż najprawdopodobniej mieliśmy mylną wiedzę odnośnie tego obiektu.
Jeszcze do niedawna uważano, iż Pluton nie posiada grubej warstwy atmosfery. Panowało przekonanie, iż w tym świecie stałego azotu grubość powłoki gazowej jedynie nieznacznie przekracza 100km. Obecnie hipotezy naukowców skłaniają się w kierunku uznania jego atmosfery, która staje się coraz grubsza na skutek sublimacji gazów zestalonych na powierzchni. Z tego właśnie powodu niektórzy klasyfikowali Plutona jako kometę.
Podstawą do zmiany spojrzenia na Plutona są obserwacje dr Jane Greaves z Uniwersytetu St. Andrews, z których wynika, że jego atmosfera wypełnia 1/4 odległości pomiędzy Plutonem i Charonem, sięgając wysokości 3 tys. km, gdzie ulatuje w przestrzeń. Takie zjawisko jest nazywane aktywnością kometarną.
Podstawowymi składnikami gazowej powłoki Plutona są azot, metan i (co odkryto niedawno) tlenek węgla. Jest ona bardzo rzadka - ciśnienie atmosferyczne wynosi tam 0,3 Pa. Temperatura na powierzchni wynosi -230oC, a rok na Plutonie trwa 248 lat ziemskich.
Atmosfera Plutona zachowuje się zupełnie odwrotnie niż można by się było tego spodziewać. Podczas oddalania się od Słońca po swej orbicie, jego atmosfera powinna się raczej kurczyć, a tymczasem zachodzi odwrotny proces.Naukowcy są zdania, iż może być to efekt cykli słonecznych lub wyższej zdolności Plutona do absorbcji promieniowania słonecznego.
Występuje również pewne podobieństwo ze Słońcem - wyraźna inwersja temperatur. Na Plutonie występuje oczywiście na o wiele niższą skalę niż na Słońcu, niemniej jednak na każdy kilometr w górę temperatura atmosfery wzrasta o 3-15oC.
W sprawie Plutona, co jakiś czas napływają nowe informacje, dokonują się nowe odkrycia. Jeszcze do niedawna znaliśmy trzy jego księżyce. Jednak posługując się Teleskopem Hubble`a amerykańscy astronomowie odkryli następny, czwarty jego księżyc, nazwany roboczo P4. A zatem zgodnie z dzisiejszym stanem wiedzy Plutonowi w swej wędrówce towarzyszą: Charon, Nix, Hydra i P4, o których wiemy prawie nic.
Miejmy nadzieję, że nasza wiedza zostanie kompleksowo poszerzona w najbliższych latach. Tym bardziej, iż w kierunku Plutona podąża obecnie sonda New Horizons. Jej maksymalne zbliżenie się do tej planety karłowatej planowane jest na 14.07.2015r., rozpoczęcie badań pół roku wcześniej a zakończenie miesiąc po zbliżeniu. Zadaniem sondy New Horizons jest m.in. sporządzenie serii zdjęć, na podstawie których mają powstać mapy Plutona i Charona.
Ale na to musimy jeszcze trochę poczekać.